Mów tak, by….

Inni usłyszeli dokładnie to, co chcesz powiedzieć. Ta może niezbyt głęboka myśl wpisuje się w schematy komunikacji, o których mówi się od lat. A jednak mamy problem ze skutecznym porozumiewaniem się, przekazywaniem poleceń, bronieniem interesów i zarządzaniem ludźmi. Te miękkie kompetencje są dużo bardziej istotne niż sterta dyplomów i zaświadczeń.

Teorii rozwoju kompetencji w komunikacji i zarządzaniu ludźmi jest tak dużo jak szkoleniowców, którzy prowadzą warsztaty, wydają książki, zakładają blogi i nauczają. Problemem zdaje się być z tego całego worka propozycji wybrać takie, które faktycznie pomogą nam skutecznie rozmawiać z ludźmi i ich słuchać

Po pierwsze zrozumieć

Taki warunek powinien być stawiany wszystkim mówiącym, by do słuchaczy dotarł właśnie taki a nie inny komunikat – wypowiadany jasno i precyzyjne, przystępnym (ale nie infantylnym) językiem. Takie umiejętności przydają się w życiu prywatnym i zawodowym i takie właśnie kompetencje należy najmocniej kształcić. O sztuce dyskutowania mówi się od czasów starożytnych, ale współczesne teorie doskonale wpisują się w modele zarządzania.

Czytaj – Medycyna prewencyjna – Farmakogenetyka Analiza DNA

Szkolenie na miarę kompetencji

Jedną z najbardziej popularnych wśród trenerów metod komunikacji są modele i narzędzia prof. Schulza von Thuna. Odzwierciedla on w problemy komunikacji interpersonalnej. W skrócie zwana jest metodą czworga uszu, które pozwalają każdą wypowiedź odebrać na cztery różne sposoby. Pierwszy z nich odwołuje się do warstwy rzeczowej, drugi cechuje nastawienie mówiącego, czyli na przykład to, w jakim jest nastroju. Trzecie ucho słucha na poziomie relacji, czyli wzajemnych stosunków między nadawcą a odbiorcą. Czwarte realizuje funkcję apelatywną języka, czyli jest rodzajem wezwania do działania.

Szkolenie w http://corelszkolenia.pl w doskonały sposób pokazuje z wykorzystaniem różnych modeli, jak konstruktywnie komunikować się w organizacji, by osiągnąć sukces, zdobyć przewagę w kontaktach, egzekwować konkretne zachowania. By to osiągnąć, trzeba nauczyć się konstruować proste (lapidarne) i uporządkowane komunikaty oraz w wypowiedzi umieć dodatkowo stymulować odbiorcę na przykład środkami pozawerbalnymi. Dobre szkolenie pokaże, jak tę metodę wykorzystać w praktyce, wdrożyć w życie prywatne i zawodowe, a tym samym poprawić komunikację i relacje.

Poza mini-wykładami uczestnicy szkoleń dużo ćwiczą, by poprzez doświadczenie wypracować sposób komunikacji, który będzie zrozumiały i czytelny dla odbiorcy. Co najważniejsze, ta metoda to nie szablon, którego trzeba się trzymać, lecz pozwala na dostosowanie sposobu rozmowy do każdego uczestnika, dlatego właśnie jest ona naturalna i niepowtarzalna.

, , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *