Jak wpleść naukę języka w napięty harmonogram dnia?

Wiele osób ma tendencje do narzekania, że nie ma na nic czasu – szkoła, praca, czy obowiązki domowe sprawiają, że zapominamy o swoich zainteresowaniach, popadamy w rutynę, a tym samym nie czujemy się spełnieni. Jednak dla chcącego nic trudnego – na wszystko przecież można znaleźć czas! Sprawdźmy zatem na przykładzie nauki języka obcego, jak włączyć tę pasję w codzienny, napięty do granic możliwości plan dnia.

Rano – zacznij dzień z językiem obcym

Chcąc ulepszyć swoje zdolności językowe, warto od samego rana zaangażować się w naukę języka obcego. Poniżej kilka trików, które pozwolą Ci na przyswajanie nowych słówek i wyrażeń już od momentu pobudki:

• po przebudzeniu włącz radio (np. anglojęzyczne) – dzięki temu już od wczesnych godzin Twój mózg przedstawi się na język, a Ty, rześki i wypoczęty, będziesz w stanie zrozumieć najważniejsze wiadomości dnia i osłuchać się z akcentem prowadzących audycji,
• przy śniadaniu sięgnij po podręcznik, czasopismo lub po prostu serwis informacyjny stworzony w języku, którego się uczysz – upewnisz się co do właśnie wysłuchanych wiadomości, a przy tym przyjrzysz się pisowni poszczególnych słów,
• w drodze do szkoły lub pracy sięgnij po muzykę charakterystyczną dla regionu, którego języka się uczyć – nie tylko umili Ci czas podróży, ale i pozwoli na utrwalanie umiejętności językowych. Możesz także włączyć nagranie z kursem językowym do słuchania lub audiobook.
• w pracy lub szkole, korzystając np. z tabletu lub komputera, spróbuj przestawić się na inny język – zmień ustawienia języka w opcjach urządzenia, by poznać jeszcze więcej nowych słów.

Popołudnie – obiad nie po polsku

Wróciwszy do domu po wyczerpującym poranku mało kto ma ochotę na naukę, za to każdy marzy o obiedzie i spędzeniu chwili z rodziną. Wykorzystaj jednak ten moment, by nadal obcować z językiem – na przykład poszukaj przepisów na posiłek na zagranicznych portalach kulinarnych lub włącz angielską telewizję, by nie tylko utrwalić słownictwo, ale i zaskoczyć bliskich nieznanym dotychczas daniem obiadowym.

Wieczór – relaks i rozrywka „za granicą”

Po godzinie 18:00 każdy pragnie mieć czas dla siebie – to bowiem nie tylko dobra pora na odpoczynek, ale i jedyny moment w dniu, kiedy możemy pomyśleć o swoich pasjach. Jeśli masz więcej czasu, możesz pouczyć się języka z pomocą domowego kursu językowego (na przykład język angielski online lub nauka hiszpańskiego przez Internet: http://ilang.pl/). Jeśli idziesz pobiegać, potańczyć, czy wybierasz się na siłownię – weź ze sobą odtwarzacz muzyki, posłuchaj zagranicznych rytmów lub kontynuuj czytanie ebooka, które rozpocząłeś rano. Możesz także włączyć film w wersji oryginalnej z napisami i tak spędzić miło czas z partnerem. Jeśli masz przyjaciół zza granicy to możesz porozmawiać w ich ojczystym języku na Skype (lub spotkać się z nimi, jeśli są w Twoim mieście) i tym samym przenieść się do słonecznej Hiszpanii lub wietrznej Anglii – dzięki Internetowi świat języków jest w końcu w Twoim zasięgu.

, ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *