Czy można nauczyć się inwestować?

W tak niepewnych czasach, w obliczu głodowych emerytur wiele osób zastanawia się nad tym, jak samodzielnie „zrobić sobie” zabezpieczenie finansowe na przyszłość. Czy jest to temat do udźwignięcia dla wszystkich?

Tak, temat spokojnie mogą zgłębiać wszyscy, nawet wówczas, gdy w obecnej sytuacji tak naprawdę nie mają środków na to, aby rozpocząć swoją własną inwestycję. Tematem powinni zainteresować się także ci, którzy już mają niewielkie rezerwy finansowe na kontach, bo ci, którzy posiadają większe oszczędności pewnie już od lat wgryzają się w temat inwestowania.

Najłatwiej do własnej skarbonki.

To opcja dosłownie dla każdego, gdyż nawet niewielkie pieniądze można zwyczajnie odkładać na subkoncie bądź, gdy jest to bardzo, bardzo mała kwota do zwyczajnej koperty czy skarbonki. Nawet jeśli będzie to 10 zł miesięcznie – warto zrobić taki wysiłek.

Dla ambitnych osób, które chcą zrobić poważne zabezpieczenie z pewnością są obligacje skarbowe, z gwarancją państwową zysku. Obligacje są w zasięgu możliwości finansowych wielu osób, bo już jedna obligacja to koszt 100 zł. O tym więcej pod tym linkiem.

A, kto może pozwolić sobie na inwestowanie w złoto, nieruchomości czy giełdę?

Z pewnością są to już opcje dla osób z nieco większymi możliwościami finansowymi (nie jest to regułą). Po to, aby kupić dom w dobrym punkcie miasta trzeba mieć już spore oszczędności i pomysł na to, jak na tej inwestycji zarobić, bo posiadanie nieruchomości to jedno – inna sprawa to logiczne zaplanowanie jest funkcjonowania (lokal gastronomiczny, sklep, kwatery dla studentów, miejsce magazynowe). Trzeba określić przeznaczenie dla zakupionej nieruchomości.
Zakup złota to już zupełnie inny temat, gdyż tu liczy się cierpliwość w oczekiwaniu na zysk, w tym temacie trzeba przewidywać to, że dla złota mogą być lata chude i lata obfite i właśnie w takim momencie trzeba złoto sprzedać.
Na giełdzie można wystartować już od 10 tysięcy złotych by faktycznie liczyć na jakiś konkretny zysk, ale tu ryzyko jest już dużo większe – silne nerwy w tym przypadku to podstawa.

A ile zarobimy na lokatach długoterminowych? O tym dowiemy się czytając wskazany artykuł.

Pamiętajmy, że inwestowanie to dość czasochłonny proces, a w niektórych przypadkach obarczone ryzykiem o czym powinniśmy być zawsze poinformowani w momencie zakładania lokaty, kupowania na giełdzie czy podczas zakupu sztabek złota (ważne są szacunkowe prognozy na przyszłe lata). Specjaliści przecież uczą się inwestowania na studiach, szkoleniach i w praktyce przez długie, długie lata. (Jakie szkolenia dla specjalistów w zakresie inwestowania? Sprawdź tu).

M-S-M

, , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *