Kiepska sytuacja w gospodarce morskiej

Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej na ostatnim spotkaniu sejmowym ostro odniósł się do wcześniejszej koalicji PO-PSL. Marek Gróbarczyk mówił, że zlikwidowano 63 tysiące miejsc pracy, które były związane właśnie z przemysłem stoczniowym. Polskie stocznie straciły również zamówienia o łącznej wartości 6 miliardów złotych.

Spadek produkcji okazał się zatrważający. Zaprzestano produkowania statków, które były jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie produktów polskiej gospodarki. Przełożyło się to na zmiany w jakości oraz ilości produkcji w pobliskich sektorach przemysłowych. Nie trudno wywnioskować, że największe straty poniosły huty, fabryki produkujące silniki morskie oraz inne wyposażenia i podzespoły konieczne do produkcji statków. Jednym z przykładów są Zakłady im. Cegielskiego w Poznaniu, które straciły rozwiązania technologiczne dotyczące produkcji silników okrętowych.

Cała sytuacja mocno odcisnęła się na polskich specjalistach, którzy zostali zmuszeni do emigracji w celach zarobkowych. Efekt jest taki, że utraciliśmy bardzo wielu profesjonalistów, którzy pracują teraz dla europejskich stoczni. Na skutek wycofywania zleceń budowy statków, klienci byli zmuszeni do składnia zamówień w stoczniach zachodnich lub azjatyckich. Przez taki proceder polski przemysł stoczniowy mógł stracić nawet do sześciu miliardów złotych. Trzeba przyznać, że jest to kwota robiąca nie małe wrażenie.

silniki_morskie_pl

Najważniejszą kwestią jest teraz znaleźć odpowiednie rozwiązanie, aby wyciągnąć polski przemysł stoczniowy z tej dennej sytuacji. Gróbarczyk przekonywał, że pierwszy krok został już poczyniony, a jest nim ustawa o rozwoju przemysłu stoczniowego. Minister nie omieszkał jednak dosyć ostro wypowiedzieć się o poczynaniach wcześniejszego rządu i wypomniał im praktycznie wszystkie decyzje, które jego zdaniem miały negatywny wpływ na sektor stoczniowy w Polsce. Miejmy nadzieję, że wspomniana ustawa wprowadzi odpowiednie zmiany i przyczynią się one do renesansu wspomnianego sektora gospodarczego naszego kraju, w którym wiele osób widzi ogromny potencjał.

, , , ,

1 thought on “Kiepska sytuacja w gospodarce morskiej

  1. Mam nadzieję, że zapowiadane przekopanie Mierzei Wiślanej wpłynie pozytywnie na całą branżę. Liczę na to, że rozwój elbląskiego portu może przy okazji wspomóc sytuację w przemyśle stoczniowym. Ale potrzebne są spore inwestycje, aby odbudować dawną pozycję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *