Inwestowanie pod koniec roku czy to dobry pomysł?

Czy inwestowanie pod koniec roku to dobry okres na zrobienie rozliczeń z inwestycji danego roku. I tak każdy inwestor giełdowy musi takie rozliczenia wykonać w grudniu, najlepiej przed Świętami.

 

Końcówka roku jest trochę stresująca dla inwestorów. Należy bowiem wtedy dokonać rachunku sumienia i nie tylko, bowiem trzeba stanąć twarzą twarz z tym, jak wyglądało nasze inwestowanie w danym roku. Grudzień jest czasem, gdy dokonuje się pierwszych rozliczeń kapitałowych od uzyskanych na giełdzie zysków. Warto więc wtedy dokładnie rozważyć nasze inwestycje – które były trafione i dały nam zarobić, a które nie i straciliśmy pieniądze. Taka analiza pozwoli nam wyeliminować złe transakcje i podejmować inne decyzje w kolejnym roku.

Inwestorzy GPW a Forex

Trochę inne zasady dotyczą graczy Giełdy Papierów Wartościowych. Oznacza to, że ci, co grają na GPW muszą przed Świętami dokonać ostatnich transakcji, dzięki temu będą one miały wpływ na wysokość płaconego podatku, a rozliczanie następuje 2 dni po transakcji, więc należy pamiętać, że w dniach 24-26 GPW nie pracuje. A więc te transakcje, które wykonamy do 23 grudnia, będą rozliczone 30 grudnia i wejdą w skład tegorocznych transakcji. Rozliczenie podatkowe wykonuje się na podstawie zysków i strat z zamkniętych pozycji finansowych. Jeżeli nie prowadziłeś wielu transakcji, spokojnie samodzielnie możesz dokonać wyliczeń własnych przychodów i kosztów, ew. możesz o takie zestawienie poprosić swojego brokera lub dom maklerski.

Forex pracuje inaczej, bowiem w tym roku zamknięty jest od godziny 23:00 24 grudnia do poniedziałku 28 grudnia oraz nie pracuje od godziny 23:00 31 grudnia 2015 roku do poniedziałku 4 grudnia. Tutaj zasady są inne i inwestorzy mogą grać jeszcze 31 grudnia i zamykać pozycje.

Lepiej nie na „łapu capu”…

Końcówka roku to czas, kiedy wielu inwestorów pragnie szybko podbić swoje wyniki i jeszcze coś zarobić. Niestety to bardzo złudna strategia. Szybkie i agresywne inwestowanie może skończyć się źle. Ci, co chcą na szybko nadrobić na krótkich pozycjach, wiele ryzykują i zamiast planowanego zysku pod koniec roku, mogą się liczyć ze stratami. Zwłaszcza, że końcówka roku to także czas wielu zmian politycznych i gospodarczych, które mają wpływ na waluty i ich ceny. Powinien to być więc okres wzmożonej czujności. Lepiej rozplanować swoje inwestowanie długoterminowo tak, by nie żałować. Transakcje długoterminowe w waluty mało podatne na nagłe i duże zmiany jak dolar czy euro są dużo bezpieczniejsze. Nawet, jeśli nie kupisz takich prezentów gwiazdkowych, jak zamierzałeś, to może dzięki przezorności potem zabierzesz rodzinę na ferie.

, ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *